Neymar kontuzjowany. Fatalne wieści z Brazylii
Neymar wrócił niedawno do rodzinnego Santosu, a więc klubu, w którym zaczynał swoją piłkarską karierę. Po nieudanej przygodzie w Arabii Saudyjskiej i licznych kontuzjach postanowił wesprzeć swój pierwszy klub. Jego celem było także odbudowanie się i niewykluczone, że powrót do Europy w kolejnym sezonie. Z tego względu Brazylijczyk podpisał z klubem kontrakt tylko do końca czerwca tego roku. Jego początek w Santosie był bardzo dobry. Zdobywał efektowne bramki i sporo grał. Raz trafił nawet bezpośrednio z rzutu rożnego.
W piątek Santos opublikował pilny komunikat ws. Neymara i jego stanu zdrowia. Jak się okazuje, 33-latek nabawił się kolejnej kontuzji. To fatalne wieści dla piłkarza i jego fanów. Kontuzji nabawił się w czwartkowym meczu z Atletico Mineiro. Opuścił pracy gry już w 34. minucie.
– Poczuł dyskomfort w lewym udzie, przeszedł badania obrazowe i zdiagnozowano u niego nowy uraz – tym razem mięśnia półbłoniastego – informuje Santos. – Wiadomo było, że tego typu powikłania mogą wystąpić w związku z długim brakiem aktywności – podkreślono.
Na razie nie wiadomo, jak długa będzie przerwa Neymara. Klub zapowiedział, że w najbliższym czasie piłkarz będzie pracował nad wzmocnieniem mięśni i ma być regularnie monitorowany. Zdaniem mediów Neymar może pauzować od czterech do sześciu tygodni.