Jagiellonia będzie obserwowana przez skautów
Jagiellonia Białystok może mówić o bardzo ciężkim zadaniu. Jeśli mistrzowie Polski chcą awansować do półfinału Ligi Konferencji, muszą odrobić stratę dwóch bramek z meczu przeciwko Realowi Betis. Na Estadio Benito Villamarin do siatki trafił Cedric Bakambu i Jesus Rodriguez. “Verdiblancos” nie pozwolili na wiele swoim rywalom. Co więcej, hiszpańscy dziennikarze nie byli zachwyceni grą białostoczan.
Dobry występ podopiecznych Adriana Siemieńca może sprawić, że tacy piłkarze jak Sławomir Abramowicz i Afimico Pululu przyciągną jeszcze większe zainteresowanie. Już od dłuższego czasu mówi się, że obaj zawodnicy mogą odejść z Dumy Podlasia – i to już po zakończeniu sezonu 2024/25. Jeśli chodzi o Pululu, sam Łukasz Masłowski – a więc dyrektor sportowy klubu – przyznał, że ciężko będzie zatrzymać napastnika.
Piotr Koźmiński z portalu Goal.pl ujawnił, że starcie Jagiellonii Białystok z Realem Betis oglądać będą skauci m.in. Bologni, Udinese Calcio, PSV Eindhoven i Trabzonsporu. Niewykluczone, że przedstawiciele tych drużyn oglądać będą właśnie Abramowicza i Pululu. Może się jednak okazać, że po tym spotkaniu do notesów trafi ktoś inny.
Pierwszy gwizdek rewanżowego starcia ćwierćfinału Ligi Konferencji zaplanowano na godzinę 18:45. Ekipę prowadzoną przez Adriana Siemieńca ma wspierać komplet publiczności. Czas pokaże, kto wpadnie w oko klubom Serie A, Eredivisie i Super Lig.