Po fenomenalnym triumfie 3:0 w Londynie, Arsenal ograł także Real w Madrycie 2:1 i w pełni zasłużenie awansował do półfinału Ligi Mistrzów. Jakub Kiwior na Santiago Bernabeu spisał się bezbłędnie. Spędził na boisku 90 minut, a angielskie media były zachwycone jego postawą. Pochwały do stopera popłynęły także ze studia Kanału Sportowego, gdzie Marcin Borzęcki, Piotr Domagała i Artur Wichniarek analizowali ćwierćfinały Ligi Mistrzów.
Wichniarek o Kiwiorze: To jest odpowiedź, czy Polska ma grać trójką obrońców
– Kiwior zagrał 19 meczów z Salibą i Arsenal żadnego nie przegrał. Mimo błędu popełnionego błędu, Francuz jest na liście życzeń Realu Madryt. Skąd taka dobra gra Kiwiora, oprócz tego, że gra obok niego Saliba? Ani Arsenal nie gra na trójkę stoperów, a nie Polak nie gra na lewej obronie. Wtedy to nie wygląda tak dobrze, jak w momencie, gdy Kiwior gra w duecie stoperów – powiedział Wichniarek.
– Kiwior zawdzięcza też wiele całemu zespołowi, który dobrze funkcjonuje. Gdyby Kiwior został sam na dwóch z Vniciusem Jr. i Kylianem Mbappe, to by sobie nie poradził Także, chapeau bas dla Kiwiora za to jak zagrał w tym dwumeczu, no ale jednak pomógł mu też zespół. Polak wszedł za Gabriela jako zmiennik i świetnie zagrał. To jest odpowiedź na to, czy Polska ma grać trójką stoperów, czy może lepiej spróbować czwórką obrońców. Nie mówię, że muszą zagrać czwórką, ale warto spróbować – stwierdził były piłkarz Herthy Berlin czy Arminii Bielefeld.