Mbappe z zaledwie meczem zawieszenia
Kylian Mbappe zszokował, gdy w 38. minucie niedzielnego meczu Realu Madryt z Alaves bestialsko sfaulował Antonio Blanco. Pomocnik zespołu gospodarzy został zaatakowany wyprostowaną nogą z bardzo dużym impetem na wysokości łydki. 24-latek mógł mówić o dużym szczęściu, że nie doznał w tej sytuacji żadnej kontuzji i mógł kontynuować grę. Arbiter początkowo pokazał Mbappe żółtą kartkę, ale po obejrzeniu powtórki na monitorze błyskawicznie zmienił decyzję.
Spekulowano na jak długo zawieszony będzie Francuz. Sytuacja rozjaśniła się, gdy ujawniono, że arbiter spotkania uznał tę sytuację za “walkę o piłkę z użyciem nadmiernej siły”. Taki opis zdarzenia kwalifikuje się do widełek od jednego meczu zawieszenia do trzech. Biorąc pod uwagę, że Antonio Blanco nie doznał w tym incydencie kontuzji, podjęto decyzję o zastosowaniu najmniejszego wymiaru kary. Arancha Rodriguez informuje, że Kylian Mbappe będzie pauzował tylko przez mecz.
Decyzja o zaledwie meczu zawieszenia budzi słuszne oburzenie w wielu kręgach kibicowskich. Śmiało można bowiem określić to wejście Francuza mianem skandalicznego i niezwykle niebezpiecznego. Zarówno klub jak i piłkarz może mówić o dużym szczęściu, że kara jest tak niska.
Kylian Mbappe w tym sezonie rozegrał 48 meczów, w których strzelił 32 gole i zanotował 4 asysty. Jest drugim najlepszym strzelcem tej kampanii ligi hiszpańskiej – lepszy jest tylko Robert Lewandowski.