Kasjo: Miałem za duży respekt do Adamka
Main eventem gali FAME 22: Ultimate był pojedynek Tomasza “Górala” Adamka z Kasjuszem “Don Kasjo” Życińskim. Freakfighter od samego początku starcia był zepchnięty do defensywy. Rzadko miał okazję na wyprowadzanie ataków, o czym wspomina po czasie. Ostatecznie panowie przewalczyli cztery pełne rundy i Adamek bezdyskusyjnie wygrał na punkty. Don Kasjo podczas programu “Freak Show” został zapytany o treningi z Mateuszem “Don Diego” Kubiszynem. Podczas wypowiedzi nawiązał właśnie do swojej walki z “Góralem”.
— Po treningu nagraliśmy z Mateuszem rolkę, by wrzucić. Czasami jak przyjeżdża Diego, to sobie robimy trening u mnie w klubie. Czy dobrze wypadam na sparingach z Matuszem? Sparingi są takie, że luźniej do tego podchodzisz. Gdzieś Mateusz się wypowiadał, chyba po walce z Adamkiem, że jakbym zaboksował jak z nim na sparingach, to Adamek by raczej był skończony. Bo tę akcję jedną, co mi się udało go trafić, to miałem wyćwiczoną – mówił Kasjusz Życiński.
— Tylko nie wiem, za duży może respekt do niego miałem, może sobie w głowę wbiłem, że mnie na dół usadzi, więc sobie wmówiłem, że mu udowodnię, że mnie nie usadzi. To był błąd, ale cóż. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Uważam, że był do pokonania Adamek, ale nie podjąłem jakiegoś ryzyka, czy większej ofensywy. Trudno – kontynuował Don Kasjo.
Program Freak Show można obejrzeć klikając w link poniżej: