Jagiellonia Białystok pokonała Legię Warszawa 1:0 w 28. kolejce Ekstraklasy. Po końcowym gwizdku Ryoya Morishita oskarżył sędziego Damiana Sylwestrzaka o rasizm.
– Nie masz szacunku. Nie szanujesz Japończyków. Jesteś rasistą! – krzyczał 28-letni pomocnik w kierunku arbitra. Morishita był wyraźnie rozgoryczony – uspokajać go musiał Inaki Astiz, asystent Goncalo Feio. Wciąż nie wiadomo jednak, co było powodem takiego zachowania piłkarza Legii. W poniedziałek do całej sprawy odniósł się Sylwestrzak na portalu Meczyki.pl.
– Ryoya mnie przeprosił. Między nami sprawa jest wyjaśniona. Ma świadomość, że to były niewłaściwe słowa. (…) Mam szczególną relację z Japonią – rok temu byłem tam przez miesiąc na wymianie sędziowskiej, mam tam mnóstwo przyjaciół. Teraz gościmy w Polsce japońskich sędziów, którymi się opiekowałem. Mógłbym wręcz powiedzieć, że jestem w Polsce ambasadorem japońskiego sędziowania i kultury tego kraju. Po miesiącu tam zakochałem się w tym, jak oni funkcjonują – powiedział sędzia.
Fatalna sytuacja Legii w lidze
Po 28 kolejkach Legia ma zaledwie 44 punkty i jest piąta, tracąc trzy „oczka” do Pogoni Szczecin. Na podium są: Raków (59 pkt), Lech Poznań (56) i Jagiellonię (55). „Wojskowi” rozpoczną teraz przygotowania do rewanżowego starcia z Chelsea (0:3) w ćwierćfinale Ligi Konferencji Europy. Następnie Legia zagra z Lechią Gdańsk i GKS-em Katowice w Ekstraklasie, nim skoncentruje się na finale Pucharu Polski z Pogonią.
