Goncalo Feio wypalił ws. przyszłości. „To nie pytanie do mnie”

Goncalo Feio powiedział wprost. „Jest to frustrujące”

Goncalo Feio po przegranym spotkaniu z Jagiellonią podkreślił, że jego zdaniem jego drużyna zasłużyła na zwycięstwo. – Jako sportowcy, musimy oprócz wyniku ocenić też poziom gry. Wynik i przebieg są dla nas krzywdzące. Nie boję się tego powiedzieć, że byliśmy dziś lepsi. Nasz pressing był dobry, odzyskiwaliśmy dużo piłek, co nie jest łatwe przeciwko Jagiellonii. Byliśmy lepsi. Też przy stałych fragmentach gry. Chciałbym na pewno wymazać straty, które w niektórych momentach napędzały Jagiellonię. Byliśmy zespołem, który miał więcej sytuacji. Nawet strzeliliśmy bramki. To dla nas cios. Strzelamy na 1:0, nieuznane, potem zaraz tracimy… Wychodzimy z szatni i jest to samo. Strzelamy i nieuznany gol – skomentował szkoleniowiec.

– Jeżeli futbol byłby sprawiedliwy, byśmy dzisiaj wygrali. Ale nie jest. Musimy więc to zaakceptować – dodał Feio.

Legia ma niekorzystny bilans w meczach przeciwko czołowej czwórce. Na możliwe 21 punktów zdobyła tylko dwa. – Jest to frustrujące. Natomiast, aby wyciągnąć głębsze wnioski, trzeba analizować te mecze. W innych rozgrywkach pokonaliśmy Jagiellonię. Trzeba pamiętać, czemu nie wygraliśmy w Białymstoku i dziś. Przebiegi tych meczów były różne. Były mecze, które powinniśmy wygrać, a zremisowaliśmy czy przegraliśmy. Wiem, że liczy się wynik, ale jest głębia tego wszystkiego i trzeba analizować, aby wyciągać wnioski – ocenił trener.

Trzy zespoły w wyścigu o tytuł! Tak wygląda tabela Ekstraklasy po hicie [TABELA]

Co z przyszłością Goncalo Feio? – To nie jest pytanie do mnie. Nie martwię się tym. Skupiam się na pracy, całą energię na to poświęcam – uciął trener.

W czwartek Legia zagra z Chelsea. W Poniedziałek Wielkanocny czeka ją ligowy mecz z Lechią Gdańsk.