Manchester City może stracić Bernardo Silvę
Manchester City może w najbliższych miesiącach pożegnać się z Bernardo Silvą. Portugalska “A Bola” podaje, że Benfica jest otwarta na powrót zasłużnego zawodnika do klubu, w którym stawiał pierwsze piłkarskie kroki. 30-latek jest wychowankiem Orłów. Nigdy jednak nie był wiodącą postacią drużyny, bo klub szybko zdecydował się na jego wypożyczenie do Monaco. To we Francji Silva rozwinął skrzydła.
Jako gracz ekipy z księstwa sięgnął po mistrzostwo kraju. Jego dobra forma zwróciła uwagę Manchesteru City, w którego barwach wygrał praktycznie wszystko, co tylko można wygrać w piłce klubowej. Zdobył m.in. Premier League, Ligę Mistrzów, Superpuchar UEFA, Klubowe Mistrzostwa Świata i krajowe puchary. Na Etihad Stadium przeżył wiele wspaniałych chwil, ale wkrótce może zakończyć swoją przygodę z Obywatelami, żeby wrócić do swojego piłkarskiego domu.
“A Bola” napisała, że odbyły się już pierwsze rozmowy na temat ewentualnego transferu Silvy. Co ważne, zawodnik ma zgodzić się na znaczące obniżenie pensji. Benfica nie mogłaby oczywiście zagwarantować Portugalczykowi takich apanaży, jakie ma w Manchesterze City. Dla 30-latka nie stanowi to jednak ponoć kwestii spornej.