Juventus szuka zastępcy Arkadiusza Milika
Juventus musi radzić sobie bez Arkadiusza Milika od samego początku sezonu 2024/25. Tuż przed mistrzostwami Europy doświadczony napastnik nabawił się kontuzji kolana. Snajper musiał przejść dwie operacje. Wydawało się, że reprezentant Polski wróci do gry na początku roku 2025. Milikowi udało się nawet wznowić treningi indywidualne.
Pod koniec marca Włosi przekazali fatalne informacje. Okazało się, że 30-latek doznał kolejnego urazu. Na ten moment nic nie wskazuje na to, że Polakowi uda się wrócić na boisko przed końcem sezonu. Stara Dama straciła już cierpliwość do byłego gracza Napoli. Włoski gigant chce rozwiązać kontrakt z Milikiem.
Odejście reprezentanta Polski może być jednak problemem dla Bianconerich. Wciąż pojawiają się pytania dotyczące dalszej przyszłości Dusana Vlahovicia i Randala Kolo Muaniego. Z tego względu “Juve” chce kupić napastnika w letnim okienku transferowym. Nowe informacje w tej sprawie przekazał “Tuttosport”. Miało już dojść do pierwszych rozmów przedstawicieli klubu z agentami Rasmusa Hojlunda z Manchesteru United.
Nie od dziś wiadomo, że “Czerwone Diabły” zamierzają pozbyć się Duńczyka. 22-latek strzelił 24 gole w 85 występach dla ekipy z Old Trafford. “Tuttosport” twierdzi, że w grę wchodzi m.in. wypożyczenie z opcją wykupu. Zespół Igora Tudora musi jednak liczyć się z tym, że reprezentantem Danii interesuje się Napoli oraz kluby Premier League. Choć Hojlund kosztował Manchester United ponad 70 milionów euro, obecnie portal Transfermarkt wycenia piłkarza na 45 milionów euro.