Hansi Flick ma przed sobą ważną decyzję
Hansi Flick wrócił do pracy na początku sezonu 2024/25. Niemiec zastąpił Xaviego Hernandeza na ławce trenerskiej Barcelony. Nie wszyscy byli jednak przekonani, że to dobry wybór. Zwracano uwagę na to, że 60-latek nie sprawdził się w roli selekcjonera reprezentacji Niemiec.
Doświadczony szkoleniowiec pokazał niedowiarkom, że się mylili. Prowadzona przez niego Blaugrana ma szansę ku temu, by odzyskać upragniony tytuł mistrza Hiszpanii. Po 30 kolejkach La Liga Duma Katalonii ma przewagę czterech punktów nad Realem Madryt. Co więcej, wicemistrzowie kraju wciąż liczą się w walce o trofeum Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu ćwierćfinału nie dali żadnych szans Borussii Dortmund.
Świetne występy Barcy w sezonie 2024/25 sprawiły, że władze klubu już chcą rozmawiać z Flickiem o przedłużeniu kontraktu, który wygasa w czerwcu 2026. Jest jednak pewien haczyk. Kataloński “Sport” ujawnia, że Niemiec prawdopodobnie nie zostanie w klubie na długo. Jego nowa umowa ma obowiązywać do czerwca 2027. Szkoleniowiec ma jednak podejmować decyzję o swojej przyszłości z roku na rok. Coraz więcej wskazuje na to, że Blaugrana będzie ostatnim zespołem w trenerskiej karierze 60-latka.
Hansi Flick ma w swoim CV takie zespoły jak Victoria Bammental, Hoffenheim, Bayern Monachium i reprezentacja Niemiec. Może się pochwalić m.in. dwoma tytułami mistrza Niemiec, jednym Pucharem Niemiec i trofeum Ligi Mistrzów.
