Marcin Bułka w Realu Madryt?
Marcin Bułka przeżywa fantastyczny czas w OGC Nice. Bramkarz niejednokrotnie ratował swój zespół przed stratą goli, a na uwagę zasługują także świetne obrony rzutów karnych. Bułka rozegrał w tym sezonie 31 spotkań. W piętnastu z nich zachował czyste konto. W dużej mierze dzięki dobrej postawie, klub Bułki zajmuje 5. miejsce w Ligue 1. 24-latek rozważany jest jako naturalny następca Wojciecha Szczęsnego w reprezentacji Polski. To jednak nie wszystko. Jak przekazał Sport.fr, Real Madryt rozgląda się za kandydatem mogącym zastąpić doświadczonego Thibauta Courtoisa. Według doniesień, Belga mógłby zastąpić właśnie Marcin Bułka. Kontrakt Polaka z OGC Nice wygasa dopiero 30 czerwca 2026 roku, ale wątpliwe że wypełni go do końca. Oprócz Realu Madryt, o zakontraktowanie Bułki walczy Manchester United. Polski golkiper może być zatem bohaterem najbliższego okienka transferowego. Portal “Transfermarkt”, wycenia Marcina Bułkę na 18 milionów euro.
Jakiś czas temu, Mateusz Borek w programie Kanału Sportowego, opowiedział o potencjalnym transferze Marcina Bułki do wielkiego klubu.
– Kibice czasami ze mnie śmieszkują, po tym jak publicznie powiedziałem, że Marcin Bułka jest w stałym kontakcie z Courtois. Belg naprawdę poleca tego bramkarza do Realu Madryt. To nie jest scenariusz science fiction. Z tego, co się orientuję, to w tej chwili agenci Marcina Bułki rozmawiają z naprawdę wielkimi klubami. To jest oczywiście Manchester United, co jest konsekwencją wspólnoty właścicielskiej. To również jest Atletico Madryt i na pewno trzy włoskie kluby – Juventus, AC Milan oraz Inter – zdradził Mateusz Borek.