Legia i Jagiellonia rozpoczynają bój w LK
Czwartkowy wieczór będzie niezwykle interesującym dniem nie tylko dla kibiców Legii Warszawa i Jagiellonii Białystok, ale ogólnie dla polskich fanów. Poczynania klubów z Ekstraklasy mają bowiem duże znaczenie w kontekście kształtowania się krajowego rankingu UEFA.
Jako pierwsi do rywalizacji staną podopieczni Goncalo Feio, którzy przed własną publicznością zagrają z Chelsea. O 21:00 z kolei mistrzowie Polski rozpoczną bój na wypełnionym niemal po brzegi Benito Villamarin. Obie polskie ekipy nie będą faworytami swoich spotkań.
Ogromne zarobki Legii i Jagiellonii
Oprócz punktów do rankingu, polskie kluby rzecz jasna będą walczyć o duże pieniądze. W przypadku zwycięstwa w ćwierćfinałowym dwumeczu, na konto Legii i Jagiellonii wpłynęło po 2,5 miliona euro, co przeliczeniu daje ponad 10,5 mln zł. Już teraz jednak ich łączne zarobki budzą podziw.
Mistrzowie Polski zarobili do tej pory 6,736 mln euro (ok. 28,5 mln zł). 3,17 mln euro z tej kwoty przypadło Jagiellonii za sam udział, a do tego 1,2 mln zł za trzy zwycięstwa w fazie ligowej i 266 tys. zł za dwa remisy. Kolejne 2,1 mln euro wypłacono za fazę pucharową.
Legia z kolei zarobiła 6,87 mln euro (ponad 29 mln zł). Oprócz identycznych kwot, jakie otrzymała Jagiellonia, Legii przypadło 800 tysięcy euro za fakt bezpośredniego awansu do czołowej ósemki.
