Goncalo Feio jasno o Gualu i Kapustce
Goncalo Feio ma ostatnio dużo powodów do zmartwień. Po 27 meczach PKO BP Ekstraklasy jego zespół traci aż osiem punktów do ligowego podium. Obecnie legioniści przygotowują się do pierwszego meczu z Chelsea w ćwierćfinale Ligi Konferencji. Jest jednak pewien haczyk. W zeszłym tygodniu kontuzji nabawił się zarówno Marc Gual, jak i Bartosz Kapustka. Obaj zawodnicy odczuli skutki starcia z Ruchem Chorzów w półfinale Pucharu Polski.
Na Łazienkowskiej rozpoczęła się walka z czasem. Według nieoficjalnych informacji urazy kluczowych piłkarzy okazały się zbyt poważne. W środę doniesienia te potwierdził Goncalo Feio.
– Kapustka i Gual? Nie trenowali dziś z nami. To dwa urazy, których postęp oceniamy z dnia na dzień. Stąd trudność w tym, by powiedzieć, że na ten i na ten moment będą gotowi. Próbowaliśmy postawić ich na mecz z Chelsea na nogi, nie udało się. Będziemy robić wszystko, co w naszej mocy, aby zagrali z Jagiellonią – powiedział Portugalczyk cytowany przez portal legia.net.
Dużym problemem może być zwłaszcza kontuzja Guala. Okazuje się bowiem, że jeśli chodzi o napastników, w składzie na mecz Chelsea może znaleźć się tylko Tomas Pekhart. Ilja Szkurin nie został zgłoszony do meczów Ligi Konferencji. Szkoleniowiec Legii nie chciał zdradzać, czy rosły Czech dostanie wyjątkową szansę.
– Czy zagra Tomas Pekhart? Na pewno to jest jedyna nasza „dziewiątka” dostępna na ten mecz i jest jutro brany pod uwagę. Czy może zagrać ktoś inny? Tak, choć wtedy charakterystyka tego gracza będzie inna. Być może będzie więc wariant z Tomasem, a może z Tomasem i kimś jeszcze. Drużyna jest na to gotowa – podsumował.
Pierwszy mecz Legii Warszawa z Chelsea rozpocznie się 10 kwietnia (czwartek) o godzinie 18:45. Rewanż zaplanowano na 17 kwietnia (czwartek) o godzinie 21:00.