Trudne zadanie przed Świątek
Iga Świątek ma za sobą nie do końca udane zmagania w Stanach Zjednoczonych. W Indian Wells dotarła do półfinału, w którym przegrała w trzech setach z Mirrą Andriejewą, a kilka dni później rywalizację w Miami zakończyła na ćwierćfinale, sensacyjnie przegrywając z Alexandrą Ealą z Filipin.
Przed Polką jej ulubiona część sezonu, czyli turnieje na kortach ziemnych. Przed wiceliderką rankingu WTA jednocześnie trudne zadanie, bowiem ciąży na niej presja obrony punktów za ubiegłoroczne triumfy, które odnosiła w Madrycie, Rzymie i Paryżu.
Świątek na liście zgłoszonych do turnieju w Rzymie
Przed dwoma tygodniami organizatorzy zmagań w stolicy Hiszpanii potwierdzili udział Świątek. Teraz z kolei jej nazwisko pojawiło się na wstępnej liście zawodniczek, które powalczą o zwycięstwo w Rzymie. Tylko w ten sposób Polka może zacząć odrabiać straty do Aryny Sabalenki – obecnie dzieli ją od Białorusinki 3071 punktów.
Ostateczną listę zawodniczek na turniej w stolicy Włoch poznamy tuż przed jego rozpoczęciem. W tym momencie widnieją na niej również nazwiska dwóch innych polskich tenisistek – Magdaleny Fręch i Magdy Linette.
Jeszcze przed turniejami w Madrycie, Rzymie i Paryżu, Igę Świątek czeka “przetarcie” za naszą zachodnią granicą. W dniach 14-21 kwietnia odbędzie się bowiem rywalizacja rangi WTA 500 w Stuttgarcie. Przed rokiem Polka dotarła tam do półfinału.
