Legia przed meczem z Chelsea
W czwartek Legia Warszawa rozpocznie niezwykle trudny bój w ćwierćfinale Ligi Konferencji. Drużyna prowadzona przez Goncalo Feio ma przed sobą dwumecz z Chelsea, a pierwsze starcie rozegra przed własną publicznością. Wejściówki na to spotkanie wyprzedały się w komplecie.
Od kilku dni wiadomo, że menedżer stołecznej drużyny będzie musiał sobie radzić bez kilku zawodników. Zawieszeni za kartki będą Artur Jędrzejczyk i Jam Ziółkowski, a do tego niepewna jest dyspozycyjność Marka Guala i Bartosza Kapustki, którzy doznali urazów.
Sporo rotacji w Chelsea
Trener Chelsea Enzo Maresca najpewniej również będzie radził sobie bez sporej liczby piłkarzy, jednak w jego przypadku motywy są zupełnie inne. Jak podaje serwis “Football London”, włoski trener rozważa posadzenie na ławce rezerwowych aż siedmiu czołowych zawodników.
Brytyjskie media twierdzą, że w pierwszym składzie nie znajdą się tacy gracze, jak Robert Sanchez, Trevor Chalobah, Reece James, Enzo Fernandez, Noni Madueke, Jadon Sancho i Christopher Nkunku. Zamiarem menedżera “The Blues” jest umiejętne rotowanie składem w obliczu kolejnych spotkań.
Takie rotacje nie oznaczają rzecz jasna, że Chelsea przyjedzie do Warszawy osłabiona. Wyżej wspomniane źródło twierdzi, że miejsce tej siódemki zajmą chociażby Marc Cucurella, Pedro Neto, Cole Palmer czy Nicolas Jackson. Niezależnie od wybranego składu, “The Blues” będą faworytami pojedynku przy Łazienkowskiej.
