HomePiłka nożnaFernando Santos znowu selekcjonerem? Chce go europejska federacja!

Fernando Santos znowu selekcjonerem? Chce go europejska federacja!

Źródło: Takvim

Aktualizacja:

Besiktas nie jest zadowolony z wyników Fernando Santosa i najprawdopodobniej zrezygnują z dalszej współpracy po zakończeniu sezonu. Były selekcjoner Polski nie pozostanie jednak długo bezrobotny, bo według tureckiego portalu “Takvim” reprezentacja Grecji chce jego powrotu.

Fernando Santos

SPP Sport Press Photo. / Alamy

Nieudana przygoda w Turcji

Fernando Santos po zdecydowanie nieudanym epizodzie w Polsce objął turecki Besiktas, gdzie są mocno niezadowoleni z jego pracy. W lidze na 11 meczów wygrał on bowiem zaledwie 4, zdobywając średnio 1.27 punktu na spotkanie. Zarząd klubu z Stambułu ma dać mu czas do końca sezonu, ale z każdym meczem jest coraz bliżej zwolnienia.

Według informacji podanych przez “Takvim” wszystko monitorować ma reprezentacja Grecji, która szuka zmian w strukturach po niezakwalifikowaniu się na EURO 2024. Pierwszym ruchem ma być zatrudnienie nowego selekcjonera, a na liście znajduje się właśnie Fernando Santos, który prowadził Greków z dobrymi wynikami w latach 2010-2014. W nadchodzących tygodniach Grecja ma rozpocząć rozmowy z przedstawicielami Santosa, którego traktują jako priorytet.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legenda Atletico odejdzie z klubu? Wskazał już preferowany kierunek
Michał Probierz staje w obronie reprezentanta Polski. Ważna wypowiedź
Wichniarek zabrał głos po meczu pożegnalnym. “Coś niesamowitego”
Kolejne problemy polskich kadrowiczów. Michał Probierz przekazał złe wieści
Alarm w Śląsku Wrocław! Kontuzja wschodzącej gwiazdy pogłębi problemy zespołu?
Reprezentant Polski straci miejsce w składzie? Ekspert stawia sprawę jasno
Strzelił gola i nie celebrował. Anglia wygrała z Irlandią! [WIDEO]
Gwiazda reprezentacji Chorwacji przed meczem z Polską: Martwimy się wynikami naszego zespołu
Przerwany mecz w trzeciej lidze. Kibole zdewastowali stadion [ZDJĘCIA]
Chorwaci bez gwiazdy w meczu z Polską? Zlatko Dalić może zacząć się martwić