Jakub Moder „cichym reżyserem” Feyenoordu
Jakub Moder zamienił zimą Anglię na Feyenoord i póki co ruch ten okazuje się strzałem w dziesiątkę. Polak regularnie gra i spisuje się bardzo dobrze pod wodzą Robina van Persiego. W środowym meczu ligowym, w którym Feyenoord zmierzył się z Groningen, zaliczył asystę. Polak podał do Igora Paixao, który w 33. minucie trafił na 2:0. Ostatecznie zespół z Rotterdamu wygrał aż 4:1. Była to pierwsza asysta Modera. Ponadto ma on na koncie dwa gole w Holandii.
Holenderskie media po tym meczu zachwycają się reprezentantem Polski. – Już od pierwszej minuty meczu z Groningen pokazał, że jest piłkarzem niezastąpionym dla Robina van Persiego. Niezależnie od tego, czy chodzi o wywieranie presji, przejmowanie piłki, przełączanie się między defensywą a ofensywą czy analizowanie niebezpiecznych sytuacji – czytamy. Nazwano go także „cichym reżyserem” Feyenoordu. Takie słowa to z pewnością duży komplement dla Polaka, który jeszcze kilka miesięcy temu nie mógł liczyć na regularną grę w Brighton. Dobra forma Modera to też powód do zadowolenia dla Michała Probierza.
Moder przenosząc się do Holandii podpisał długi kontrakt. Jego umowa z klubem obowiązuje do końca czerwca 2028 roku.
