Kulesza przegrał wybory. Boniek wbił szpilkę. „Po jaką cholerę?”

Zbigniew Boniek skomentował porażkę Cezarego Kuleszy

Zbigniew Boniek zakończył swoją kadencję w UEFA. W czwartkowych wyborach do Komitetu Wykonawczego UEFA startował Cezary Kulesza. Prezes PZPN zajął jednak ósme miejsce i nie dostał się do komitetu. Na platformie X skomentował wyniki. – Zakończył się kongres UEFA. Przez ostatnie dwie kadencje Polska miała swojego reprezentanta w Komitecie Wykonawczym. Decyzją delegatów w nowej kadencji postanowiono dać szansę przedstawicielom innych państw. Rotacja w tego rodzaju organach jest czymś naturalnym i zgodnym z ideą demokracji – napisał.

– Kontynuujemy nasze starania m.in. o organizację finału Ligi Mistrzów kobiet w 2027 roku oraz EURO 2029 kobiet. Trzymajmy kciuki! – dodał.

Nie trzeba było długo czekać aż wpis skomentuje Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN wbił szpilkę w aktualnego włodarza PZPN-u. – Nie wiem kto to Prezesowi pisze, byłem totalnie oddalony od tych wyborów, ale czytając ten wpis, to narzuca mi się proste pytanie- to po jaką cholerę kandydował? – napisał na X.

Nie wiem kto to Prezesowi pisze, byłem totalnie oddalony od tych wyborów, ale czytając ten wpis, to narzuca mi się proste pytanie- to po jaką cholerę kandydował? https://t.co/OJNtsjRri9

— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) April 3, 2025

Z Bońkiem zgadzają się internauci. Swoje zdanie na ten temat opublikował także nasz dziennikarz Mateusz Borek. – Zamiast Polska miała swojego reprezentanta , można było napisać: był Zbigniew Boniek.Potem krótko: Życie.Nie udało się.Następnie należało pogratulować Jadze zdobycia trofeum i przeprosić jeszcze raz za absurdalne okoliczności SP. Spakować walizkę i wracać. A nie esej o rotacjach – skomentował.

Przed Cezarym Kuleszą niebawem kolejne ważne wydarzenia. Odbędą się bowiem wybory na prezesa PZPN.