Asseco Resovia przegrała pierwszy z dwóch finałów. Oddala się od obrony tytułu

Asseco Resovia z pierwszą porażką w Pucharze CEV

Asseco Resovia niemal dokładnie rok temu zwyciężyła w Pucharze CEV. Teraz znów rywalizują w finale tych rozgrywek. W tym sezonie rzeszowianie nie przegrali jeszcze ani jednego meczu w europejskich zmaganiach. W finałowej rywalizacji mierzą się z tureckim Ziraatem Bankasi Ankara. Przypomnijmy, że rywalizacja odbywa się w formie dwumeczu. Pierwszy z nich odbył się w środę w Rzeszowie.

Już od pierwszych minut spotkanie było niezwykle wyrównane. Rzeszowianie wygrali pierwszego seta, ale na przewagi – 27:25. To zwiastowało emocje w dalszej fazie meczu. Druga partia padła łupem Turków (25:21), a trzecia znów Polaków (25:23). W czwartym secie przez większość czasu to goście z Ankary mieli przewagę i choć w końcówce wydawało się, że Resovia odwróci losy seta i wygra 3:1, to ostatecznie rywale doprowadzili do tie-breaka. W nim górą był również Ziraat. Pierwszy mecz finałowy zakończył się więc triumfem Turków 3:2.

Rewanż odbędzie się 9 kwietnia o 17.30 czasu polskiego.

Asseco Resovia Rzeszów – Ziraat Bankasi Ankara 2:3 (27:25, 21:25, 25:23, 23:25, 17:19)