Gual frustruje zachowaniem
Marc Gual mimo bycia najlepszym strzelcem Legii Warszawa pozostaje jednocześnie jednym z najbardziej krytykowanych zawodników. Częściowo jest to na pewno spowodowane jego zachowaniem podczas meczów. Bije od niego wówczas frustracja, która ujawnia się głównie za sprawą nadmiernej gestykulacji. Postawę 29-letniego napastnika ekipy Feio skomentowali eksperci Kanału Sportowego.
— Frustrację szczególnie widzę u Marca Guala. Oglądając parę razy mecz z wysokości trybun przyglądałem się jego zachowaniu i gestykulacji. Czy to po stratach, czy po nieudanych podaniach kolegów, gdy piłka w ogóle do niego nie dociera. Cały czas jest machanie rękami, kręcenie głową… Jakbym grał z takim zawodnikiem, to na pewno kilka rozmów bym z nim przeprowadził. Nie mógłbym patrzeć na gościa, który biega przede mną i się tak zachowuje – mówił Adam Sławiński.
— Nie wiem, czy Gual to robi w kierunku kolegów, czy jest tak zdenerwowany na swoją grę, na swoją postawę. Faktycznie tą jego frustrację strasznie widać. Co innego jednak być złym na siebie, a na kolegę z drużyny. Szczególnie, że jest to piłkarz, który jak ma okazję na strzelenie bramki i kolegę na dobrej pozycji, to czasami woli tą piłkę stracić, niż komuś oddać. Te zachowania są czasami dziwne, ale jednocześnie Gual jest najlepszym strzelcem Legii. To nie tak, że on jest jedynym złem indolencji ofensywnej zespołu. Skłoniłbym się do tezy, że inni nie pomagają go odciążyć – dodał Igor Lewczuk.
Zapowiedź Superpucharu i półfinału Pucharu Polski oraz konferencję Widzewa Łódź można obejrzeć w Kanale Sportowym.
