Bayern Monachium był jedynie początkiem
Niesamowity rajd Saarbrucken rozpoczął mecz z Bayernem, przed którym wszyscy skreślili ich szanse na awans do kolejnej rundy. Szczególnie, że w 1. rundzie Pucharu, do 91. minuty męczyli się z 2-ligowym Karlsruher. Oni jednak sprawili ogromną niespodziankę i przed własną publicznością pokonali Bawarczyków, ponownie strzelając zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry, tym razem w 96. minucie. W kolejnej rundzie pewnie przeszli Eintracht Frankfurt, wygrywając 2:0. W ćwierćfinale zmierzyli się z Borussią Moenchengladbach, którą pokonali nie inaczej, jak w strzelając bramkę w doliczonym czasie. Finalnie awansowali do półfinału, przechodząc przez najtrudniejszą drabinkę w całym turnieju.
Warto również dodać, że w 3. lidze zajmują dopiero 11. miejsce, ze stratą 14 punktów do lidera.
Tym razem losowanie jest na ich korzyść
W sezonie 19/20, gdy doszli do półfinału trafili na Leverkusen i przegrali 0:3. Teraz jednak ich przeciwnikiem będzie 2-ligowe Kaiserslautern, które w lidze zajmuje miejsce w strefie spadkowej. Biorąc pod uwagę ich wszystkie spotkania z tegorocznej edycji Pucharu i szansę na awans do finału, powinniśmy zadać sobie pytanie kiedy, jak nie teraz? Awans do finału byłby największym osiągnięciem w historii klubu i z pewnością czymś, o czym mówiłoby się przez następne lata.