Zmiana może wejść w życie już wkrótce. Pracuje nad nią Międzynarodowa Rada Piłkarska (w skrócie: IFAB), a opisuje ją dziennikarz ESPN, Dale Johnson. Na czym ma polegać? Przede wszystkim bramkarze będą mogli przetrzymywać piłkę tylko przez 8 sekund. Czas ma być liczony od momentu złapania piłki, niezależnie od pozycji golkipera. Ma to być reakcja na częste “kradzieże” czasu przy tym elemencie gry. Niektórzy bramkarze potrafili robić to znacznie dłużej, a rzadko kiedy dostawali za to żółtą kartkę.
Sędzia rozpocznie odliczanie ośmiu sekund od momentu, kiedy uzna, że bramkarz ma piłkę pod pełną kontrolą, a więc może trzymać ją w rękach, w otwartej dłoni, między ręką a ziemią lub swoim ciałem lub gdy podrzuca ją w powietrze.
FIFA od długiego czasu myśli nad wprowadzenie zasad, które by przyspieszyły i uatrakcyjniły mecze. Osiem sekund bramkarza to tylko jeden z pomysłów. Myślano także m.in. nad skróceniem meczu do 2×30 minut z jednoczesnym efektywnym czasem gry, czyli zatrzymywaniu czasu w przerwach.
(mars)