Probierz myli się w sprawie skrzydłowych
— Michał Probierz praktycznie od początku swojej kadencji argumentuje niezmienianie formacji brakiem skrzydłowych. Z tym argumentem się nie zgadzam. Bardziej powiedziałbym, że możemy dyskutować o braku lewego obrońcy, jeśli nie grałby Kiwior. Na skrzydłach mamy z kolei: Zalewskiego, Frankowskiego, Marczuka, Fornalczyka, Kamińskiego, gdybyśmy chcieli, to pewnie Grosicki by wrócił. Mamy przynajmniej sześciu-siedmiu zawodników, o których możemy powiedzieć, że poradziliby sobie na skrzydłach. Ten argument się nie klei z rzeczywistością – stwierdził Adam Sławiński.
— Zgadzam się. Niektórym zawodnikom byłoby wręcz łatwiej grać na skrzydłach, jak na przykład Zalewskiemu, czy Kamińskiemu. Na zmianie formacji zyskałby Cash, który grałby na prawej obronie – dodał Marcin Żewłakow.
Michał Probierz na konferencji prasowej po meczu z Maltą potwierdził, że Polska będzie kontynuowała grę w formacji 3-5-2. W najbliższym czasie nie możemy spodziewać się zatem zmiany systemu. Najbliższe zgrupowanie Biało-Czerwonych odbędzie się w czerwcu, gdy kadra zagra towarzyski mecz z Mołdawią (06.06) i eliminacyjny mecz z Finlandią. Hitowe starcie z Holandią będzie z kolei miało miejsce we wrześniu (04.09). Reprezentacja do tego czasu musi poradzić sobie z wieloma problemami, o czym mówił między innymi Robert Lewandowski. Kapitan oczekuje od zespołu reakcji i znaczącej poprawy gry.
Program Biało-Czerwony Alarm oraz Tylko Sport można obejrzeć klikając w link poniżej.