Mauricio Pochettino ufa Donaldowi Trumpowi
Mauricio Pochettino kilka miesięcy temu zdecydował się na wyzwanie, jakiego w swojej karierze jeszcze nie podjął. Argentyńczyk po raz pierwszy związał się z federacją narodową i został selekcjonerem. Prowadzi obecnie kadrę Stanów Zjednoczonych i przygotowuje się z nią do przyszłorocznych mistrzostw świata. USA zorganizuje mundial wspólnie z Kanadą i Meksykiem.
Do tej pory Pochettino poprowadził Amerykanów w sześciu spotkaniach. Poniósł tylko jedną porażkę, reszta meczów została wygrana. Podopieczni uznanego trenera mocno wierzą w sukces na turnieju o mistrzostwo globu. Selekcjoner również.
Stany Zjednoczone mierzą w mistrzostwo świata
W niedawnym wywiadzie dla “Sky Sports” Mauricio Pochettino przyznał, że Stany Zjednoczone mogą wygrać mistrzostwa świata. W dyskusję o futbolu został włączony temat Donalda Trumpa, który w listopadzie ubiegłego roku został wybrany na 47. prezydenta USA, a od 20 stycznia piastuje swój urząd.
– Prezydent Trump zapytał Gianniego Infantino, czy Stany Zjednoczone mogą wygrać mistrzostwa świata. Myślę, że prezydent powinien zapytać bezpośrednio mnie, ponieważ nie wierzę, że Infantino potrafiłby wymienić trzech czy czterech naszych zawodników – zaczął zawadiacko Mauricio Pochettino.
– Tak, możemy wygrać mundial. Z pomocą prezydenta Trumpa i naszych kibiców wszystko jest możliwe – dodał pewny siebie Argentyńczyk.
Pisaliśmy niedawno o związkach Donalda Trumpa ze sportem, w tym z piłką nożną.