Widzew Łódź zmieni właściciela
Widzew Łódź zmienia się z każdym dniem. Na początku marca nowym dyrektorem sportowym ekipy z al. Piłsudskiego został Litwin Mindaugas Nikolicius. Z kolei w poniedziałek klub podpisał kontrakt z trenerem Zeljko Sopiciem. Chorwat zastąpił na stanowisku szkoleniowca Patryka Czubaka, który prowadził zespół po zwolnieniu Daniela Myśliwca.
Dla kibiców łodzian najważniejsze jest jednak to, kto będzie właścicielem klubu. Już od kilku tygodni mówiło się, że Widzew przejąć może Robert Dobrzycki. Prezes Panattoni jest członkiem klubowego zarządu, a jego firma sponsoruje zespół. Miliarder publicznie deklarował, że jest gotowy zainwestować w Widzew. Jego plany wobec klubu mogą robić duże wrażenie. Jak się okazuje, po długich rozmowach Dobrzyckiemu udało się dojść do porozumienia z Tomaszem Stamirowskim, czyli właścicielem drużyny z Łodzi. Co więcej, nowy właściciel podał już kluczową datę.
– Zgodnie z planem odbyło się dziś spotkanie pomiędzy mną a Panem Tomaszem Stamirowskim. Wygląda na to, że komercyjnie doszliśmy do pełnego porozumienia w sprawie mojej inwestycji w Widzew Łódź. Liczę, że w ciągu kilku tygodni, z nadzieją że nawet do dwóch, uda się nasze uzgodnienia przenieść na stosowne umowy i przypieczętować podpisami – podsumował prezes firmy Panattoni za pośrednictwem platformy X.
Po 25 meczach PKO BP Ekstraklasy zespół prowadzony przez Zeljko Sopicia zajmuje 13. miejsce w ligowej tabeli. Łodzianie mają siedem punktów przewagi nad strefą spadkową.