Jagiellonia wygrała z Lechem
Jagiellonia Białystok w hicie 25. kolejki Ekstraklasy wygrała z Lechem Poznań. Zwycięstwo dało mistrzowi Polski awans na pozycję wicelidera, a Kolejorz został zepchnięty dopiero na trzecie miejsce. Liderem jest Raków Częstochowa, która ma przewagę jednego punktu nad Jagą oraz dwóch punktów nad drużyną ze stolicy Wielkopolski. Rywalizacja o złoty medal robi się gorąca!
Niedzielna potyczka lepiej zaczęła się dla podopiecznych Nielsa Frederiksena. Już w 9. minucie do siatki trafił Ali Gholizadeh, któremu asystował Bartosz Salamon. Obrońcy Jagiellonii kompletnie nie uplinowali atakujacego Kolejorza, który bez problemu wpakował futbolówkę do bramki.
Piłkarze Adriana Siemieńca zdołali jednak wyrównać jeszcze w pierwszej połowie. Podanie Kristoffera Hansena na gola zamienił Jesus Imaz. Lider Jagi odnalazł się w polu karnym i doprowadził do remisu.
Kuriozalny samobój
Po zmianie stron mistrz Polski poszedł za ciosem. Zawodników Jagiellonii w strzeleniu gola wyręczył jednak… Radosław Murawski. Gracz Lecha pechową interwencją skierował piłkę do własnej bramki.
W następnej serii gier Jaga zmierzy się w Gdańsku z Lechią. Lech natomiast pojedzie do Wrocławia na mecz ze Śląskiem.