Matty Cash oceniony przez Roberta Podolińskiego
Matty Cash wreszcie doczekał się powołania do reprezentacji Polski. Piłkarz Aston Villi znalazł się w kadrze na spotkania z Litwą i Maltą. Podczas kadencji Michała Probierza 27-latek nie miał szczęścia. Często omijał zgrupowania „Biało-czerwonych” ze względu na problemy zdrowotne. Przez jakiś czas spekulowano nawet, że selekcjoner jest w konflikcie z bocznym obrońcą.
Niewykluczone, że Cash dostanie szansę podczas marcowego zgrupowania. Robert Podoliński uważa jednak, że podczas 15 występów z „orzełkiem” na piersi gracz Premier League nie pokazał pełni swojego potencjału. Co więcej, ekspert twierdzi, że obecnie 27-latek przegrywa rywalizację o pierwszy skład z Przemysławem Frankowskim, który trafił do Galatasaray w zimowym okienku transferowym.
– Nie umieściłem Matty’ego Casha, może w drugim meczu bym go zobaczył. Przyznam szczerze, że w kadrze Matty Cash jeszcze mnie nie oczarował. Uważam, że nie powołując go robimy sobie krzywdę, ale dla mnie wyżej w hierarchii jest Przemysław Frankowski – ocenił Podoliński.
Matty Cash czeka na występ w reprezentacji od marca zeszłego roku. Defensor wszedł na boisko w ostatnich minutach starcia z Estonią w półfinale baraży o Mistrzostwa Europy 2024. W narodowych barwach gracz Aston Villi zdobył dotychczas jedną bramkę.
Program Kanału Sportowego pt. „Loża Piłkarska” można obejrzeć poniżej.
