Gikiewicz wprost o niewpuszczaniu fanów Wisły. Wystosował apel

Gikiewicz: Piłka nożna jest dla kibiców

Wielkie emocje w polskim futbolu ciągle wzbudza kwestia niewpuszczania kibiców Wisły Kraków na różne stadiony. Od długiego już czasu trwa bojkot, który konsekwentnie stara się nagłaśniać Jarosław Królewski. Prezes Białej Gwiazdy wstawia się za swoimi kibicami grożąc wystawianiem na wyjazdy rezerw klubu, czy zrezygnowaniem z udziału w Superpucharze Polski. Głos w tej sprawie na antenie TVP Sport wziął także Łukasz Gikiewicz, który podkreślił, że ta sytuacja musi się zakończyć.

— Piłka nożna jest dla kibiców, więc nie rozumiem decyzji. Wisła gra o awans, kibice wspierają, są dwunastym zawodnikiem, więc klub jest w takiej sytuacji poszkodowany. Jedni wpuszczają, drudzy nie wpuszczają. Teraz widzieliśmy dyskusję prezesa Królewskiego, że jednak policja chciała wpuścić, a to klub Miedź Legnica wydał takie zarządzenie. Nie chciałbym wchodzić w tę politykę, ale wydaje mi się, że piłka dla kibiców i każdy zespół powinien mieć wsparcie swoich fanów grając na wyjeździe – stwierdził Łukasz Gikiewicz.

Łukasz Gikiewicz zabrał głos w sprawie nie wpuszczania kibiców Wisły Kraków na trybuny.@gikiewiczlukasz @kac_tomczyk pic.twitter.com/NrNGw7tAIO

— TVP SPORT (@sport_tvppl) March 15, 2025

Wisła walczy o awans

Wisła Kraków po przegranej 1:2 w piątkowym meczu z Miedzią Legnica może wypaść ze strefy gwarantującej baraże o awans do Ekstraklasy. Wystarczy, że Ruch Chorzów wygra domowy mecz z Wisłą Płock, a Polonia Warszawa pokona na wyjeździe Wartę Poznań. Aktualnie Biała Gwiazda zajmuje piątą lokatę tabeli Betclic 1. Ligi ze zgromadzonymi 37 punktami po 24 kolejkach. W pięciu meczach rundy rewanżowej zespół Mariusza Jopa zaliczył bilans dwóch zwycięstw, jednego remisu oraz dwóch porażek.

Pierwszym starciem Wisły po zakończeniu marcowej przerwy na reprezentacje będzie domowy mecz z Kotwicą Kołobrzeg. Zespół zmagający się z potężnymi problemami finansowymi zajmuje aktualnie czternaste miejsce tabeli i jeszcze nie wygrał spotkania w tym roku. Pięć dni po starciu z Kotwicą krakowska ekipa zagra wspomniany mecz z Jagiellonią Białystok w ramach Superpucharu Polski. O ile nie dojdzie do wspominanego przez Jarosława Królewskiego walkowera. Prezes Wisły zapowiedział bowiem, że jeśli ich kibice nie zostaną wpuszczeni na obiekt, to nie wezmą udziału w tym spotkaniu.