Robert Lewandowski w pogoni za Ronaldinho
Robert Lewandowski wyraźnie odżył za kadencji Hansiego Flicka. Polak zdobył 34 bramki w 38 meczach sezonu 2024/25. Doświadczony napastnik wciąż liczy się w rywalizacji o Złotego Buta. Co więcej, nie brakuje głosów, że napastnik Barcelony jest jednym z kandydatów do zdobycia Złotej Piłki.
Mimo upływu lat “Lewy” zaskakuje swoją regularnością. W 133 meczach w barwach Blaugrany zdobył aż 93 bramki. Ostatni raz trafił do siatki w meczu z Realem Sociedad. “Marca” obliczyła, że reprezentant Polski zajmuje obecnie 22. miejsce w klasyfikacji strzelców Dumy Katalonii. Brakuje mu jednego gola, by zrównać się z Ronaldinho i Jose Mari Bakero. Co ciekawe, do zdobycia 93 bramek Brazylijczyk potrzebował aż 207 meczów. Z kolei były trener Polonii Warszawa dokonał tej sztuki po 347 występach. Tempo, w jakim Polak wpisuje się na listę strzelców może więc robić duże wrażenie.
Następną przeszkodą jest z kolei Pedro, który obecnie gra w Lazio Rzym. Hiszpan ma na swoim koncie aż 99 trafień. Absolutnym rekordzistą jest zaś Lionel Messi, który pokonywał bramkarzy rywali aż 672 razy. Na podium jest też Cesar Rodriguez (226 goli) i Luis Suarez (195 goli).
Raczej nie ma co zakładać, że Lewandowski doścignie tę trójkę. Są też dobre informacje dla kapitana reprezentacji Polski. We wtorek Barcelona zmierzy się z Benficą Lizboną w rewanżowym starciu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Nie od dziś wiadomo, że portugalski gigant to jeden z ulubionych rywali “Lewego”.
Klasyfikacja strzelców Barcelony:
- Lionel Messi – 672 gole
- Cesar Rodriguez – 226 goli
- Luis Suarez – 195 goli
- Laszlo Kubala – 193 gole
- Samuel Eto’o – 130 goli
- Rivaldo – 130 goli
- Mariano Martin – 129 goli
- Patrick Kluivert – 122 gole
- Carles Rexach – 122 gole
- Josep Escola – 122 gole
