Lewandowski z drobnymi problemami mięśniowymi
W ostatni weekend FC Barcelona nie rozegrała swojego meczu w LaLiga. Tuż przed rozpoczęciem domowego starcia z Osasuną pojawiła się tragiczna informacja o śmierci Carlesa Minarro Garcii, klubowego lekarza. Po tak przykrej sytuacji od razu podjęto decyzję, że spotkanie nie dojdzie do skutku.
Przed tym komunikatem Hansi Flick ogłosił już wyjściową jedenastkę na ten mecz. W składzie zabrakło Roberta Lewandowskiego, którego nie było również na ławce rezerwowych. Dopiero później okazało się, że przyczyną absencji kapitana reprezentacji Polski były drobne problemy zdrowotne.
Lewandowski ma zagrać z Benfiką od początku
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej niemiecki menedżer przekazał, że Polak faktycznie odczuwał pewien dyskomfort mięśniowy, który wynikał wprost z przemęczenia. Flick zapowiedział jednak, że Lewandowski doszedł już do pełni sprawności i jest gotowy do powrotu na boisko.
Hiszpańskie media również są przekonane, że 36-latek nie będzie już musiał pauzować i będzie dostępny na wtorkowe starcie z Benfiką Lizbona w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Polak figuruje w przewidywanych wyjściowych jedenastkach ekipy ze stolicy Katalonii, które przygotowały dzienniki “Mundo Deportivo”, “AS”, “Sport” i “Marca”.
We wtorkowym rewanżowym pojedynku z portugalską ekipą FC Barcelona będzie broniła minimalnej przewagi, jaką wypracowała sobie przed tygodniem – po bramce Raphinhii wygrała 1:0. Starcie na Estadi Olimpic, które wyłoni pierwszego ćwierćfinalistę tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, rozpocznie się o godzinie 18:45.
Występ z Benfiką może być również dla Lewandowskiego okazją do poprawy swojego dorobku bramkowego w Lidze Mistrzów. Na ten moment 36-latek ma dziewięć trafień na koncie, tyle samo co Raphinha i Harry Kane. Liderem zestawienia jest Serhou Guirassy z Borussii Dortmund (10 goli).