Polak zaczął mecz bardzo pechowo, bo od samobója w 38. minucie. Spezia jednak ostatecznie pokonała Pisę, a Przemysław Wiśniewski zdołał się zrehabilitować, bo w drugiej połowie strzelił decydującego gola na 3:2. Dla 26-letniego obrońcy była to druga bramka w sezonie. Ale to nie o nim rozpisują się włoskie media. Wydarzeniem spotkania okazał się debiut Louisa Thomasa Buffona w barwach Pisy w Serie B.
“Louis wszedł na boisko w 84. minucie i tylko cztery razy dotknął piłki, ale wygrał za to pojedynek powietrzny. Zabawne, że radość debiutu sprawił mu bliski przyjaciel jego ojca” – pisze “La Gazzetta dello Sport”. Tym przyjacielem jego ojca jest, rzecz jasna, Filippo Inzaghi, trener Pisy. “Superpippo” to boiskowy kolega Gianluigiego, z którym grał w reprezentacji Włoch oraz w Juventusie. Z kadrą wygrali razem mistrzostwa świata w Niemczech w 2006 roku.
Gdzie zagra syn Buffona?
Poprzednią życiową partnerką Buffona była czeska modelka Alena Seredova, z którą ma dwóch synów – właśnie Louisa Thomasa (ur. 2007) oraz Davida Lee (ur. 2009). Ten pierwszy niedawno skończył 17 lat i jest ofensywnym skrzydłowym. Jeśli okaże się w przyszłości dobrym piłkarzem, to prawdopodobnie nie będzie grał dla Włoch. “The Sun”, powołując się na czeską prase, informowało już kilka tygodni temu, że młody Buffon zainteresowany grą dla Czech. Thomas ma czeski paszport ze względu na pochodzenie matki, choć sam urodził i wychował się w Turynie.
Omówiliśmy to jako rodzina i jesteśmy szczęśliwi. Musi sam decydować o swojej karierze i podążać własną ścieżką, bez żadnego wtrącania się i przede wszystkim bez presji związanej z nazwiskiem Buffon. Zrobi to na własną rękę, bez skrótów. Na wszystko co ma zapracował sam. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość – wyznał Gianluigi w rozmowie z “Tuttosport”.