HomePiłka nożna“Cieszmy się, że mamy taką drużynę”. Borek wprost o Jagiellonii i Siemieńcu

“Cieszmy się, że mamy taką drużynę”. Borek wprost o Jagiellonii i Siemieńcu

Źródło: Tylko Sport

Aktualizacja:

Jagiellonia jest coraz bliżej ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy. Mateusz Borek w “Tylko Sport” odniósł się do formy mistrzów Polski. Pochwalił też Adriana Siemieńca.

Fot. Maciej Gilewski / 400mm.pl

Jagiellonia zachwyca Europę. Borek mówi o DNA

Jagiellonia Białystok w czwartek wieczorem wygrała 3:0 z Cercle Brugge w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Konferencji Europy. Bohaterem zespołu był Afimico Pululu, który ustrzelił dublet i jest aktualnie liderem klasyfikacji strzelców całych rozgrywek. Mistrzowie Polski są o krok od awansu do ćwierćfinału.

Mateusz Borek w programie “Tylko Sport” skomplementował zespół Adriana Siemieńca i samego szkoleniowca. – Cieszmy się, że mamy taką drużynę jak Jagiellonia. To zespół mający tożsamość. Z takim pomysłem, z takim DNA, z trenerem, który wykonał pracę i ma pomysł. Dzięki polityce Łukasza Masłowskiego Jagiellonia ma znakomitych piłkarzy – powiedział dziennikarz Kanału Sportowego.

Gdybyście mnie zapytali kilka miesięcy temu, czy Adrian Siemieniec będzie dziś w tym miejscu którym jest, że tak świetnie opanuje granie co 3 dni, powiem szczerze – mnie zaskoczył. Przez te kilkanaście miesięcy wykonał gigantyczną pracę – dodał.

Trwa program “Tylko Sport” na Kanale Sportowym:

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Frustracja sięga zenitu. Żaden z kadrowiczów nie pojawił się w mixed zonie
Cezary Kulesza z oświadczeniem po meczu z Finlandią!
Michał Probierz: Nie czuję, że zawiodłem naród
Tylko jeden kibic mógł “ucieszyć się” po przegranej z Finami [KOMENTARZ]
Borek ma dość, przejechał się po kadrze. Padły gorzkie słowa
Probierz przemówił ws. przyszłości. “Nie mam zamiaru”
Bednarek po meczu wypalił. “Gorzej być nie może”. Mówił o polaryzacji
Jest źle. Tak wygląda tabela grupy G po meczu Finlandia – Polska [TABELA]
Degrengolada polskiej kadry. Porażka z Finlandią w arcyważnym meczu
Trudne wejście Tuchela do Anglii. Zdarzyło się to pierwszy raz w historii