Szczęsny docenił ter Stegena
Wojciech Szczęsny jest niekwestionowanym “numerem jeden” w bramce Barcelony. Polakowi udało się wygrać rywalizację z Inakim Peną. Choć 34-latek podpisał kontrakt na jeden sezon, władze Blaugrany chcą, by został w klubie na dłużej. Co więcej, sam zainteresowany jest otwarty na rozmowy w tej sprawie.
Szczęsny musi jednak liczyć się z tym, że w przyszłym sezonie będzie miał nowego rywala w walce o pierwszy skład. Mowa oczywiście o Marcu-Andre ter Stegenie. Niemiec nabawił się poważnego urazu kolana we wrześniowym starciu z Villarrealem. Hiszpańskie media twierdzą jednak, że rehabilitacja 32-latka przebiega pomyślnie. Mówi się, że ter Stegen może być do dyspozycji Hansiego Flicka przed końcem sezonu 2024/25.
W rozmowie z “BarcaOne” były reprezentant Polski został zapytany o bramkarza. Zdradził, jak zachował się Niemiec, gdy 34-latek podjął decyzję o wznowieniu kariery piłkarskiej.
– Jest bardzo pomocny, jeszcze przed podpisaniem kontraktu wysłał mi wiadomość. Powiedział, że jeśli będę go potrzebować, pomoże mi we wszystkim. Jestem bardzo szczęśliwy, widząc, że jego powrót do zdrowia przebiega bardzo dobrze. Nasze relacje są przyjacielskie. Nie ma konkurencji, ponieważ w tej chwili nie może być. Mam tylko nadzieję, że wróci i pomoże nam tak szybko, jak to możliwe, żebym mógł trochę odpocząć – podsumował Szczęsny cytowany przez kataloński portal “Sport”.
W najbliższym czasie do Barcelony może dołączyć jeszcze jeden bramkarz. Głośno mówi się o tym, że klub jest zainteresowany Joanem Garcią z Espanyolu. Władze Blaugrany miały już kontaktować się z agentem piłkarza.