Grosicki zabrał głos w sprawie reprezentacji
Pogoń Szczecin rozpoczęła rundę wiosenną od serii pięciu zwycięstw z rzędu. Kamil Grosicki strzelił w tych meczach pięć goli i zaliczył trzy asysty. Łączny bilans skrzydłowego w sezonie 2024/25 to osiem bramek i 10 asyst w 25 występach. Nie brakuje głosów, że “Grosik” powinien wznowić karierę reprezentacyjną.
36-latek twierdzi jednak, że nie zmieni decyzji, którą podjął podczas mistrzostw Europy w Niemczech. Jednocześnie zaznaczył, że wciąż chce pożegnać się z reprezentacją Polski.
– Wcześniej niektórzy wypominali mi wiek, a to jest tylko liczba. Na poziomie Ekstraklasy wyglądam bardzo dobrze pod względem fizycznym i biegowym. Do tego dochodzą umiejętności. W reprezentacji w ostatnich latach nie można było mnie ocenić, bo nie grałem, a jeśli już, to końcówki meczów. Trudno na ich podstawie było o ocenę. Temat kadry jest dla mnie zamknięty. Ogłosiłem zakończenie kariery. Jakieś głosy dziennikarzy się pojawiają, gdy widzą mnie w dobrej formie, ale u mnie nic się nie zmienia. Mam na koncie 94 mecze i nadzieję na jeden pożegnalny występ – powiedział piłkarz Pogoni Szczecin w rozmowie z “Super Expressem”.
Michał Probierz zapowiedział już, że Kamil Grosicki nie będzie dostawał powołań do kadry. 94-krotny reprezentant Polski został zapytany o to, co się stanie, jeśli selekcjoner postanowi jednak namówić piłkarza do powrotu.
– Myślę, że nie będzie takiego telefonu. Owszem, mamy dobry kontakt. Gratuluje mi formy, czasami dzwoni prywatnie i składamy sobie życzenia świąteczne, ale temat reprezentacji jest zamknięty. Selekcjoner ma swoją filozofię, jak prowadzić drużynę. Jestem przekonany, że telefonu do mnie nie wykona. A jeśli taki się pojawi, to odpowiedź na powyższe pytanie zachowam dla siebie – zakończył Grosicki.
Wszystko wskazuje na to, że ostatni występ “Grosika” w reprezentacji będzie miał miejsce w czerwcu. Biało-czerwoni zagrają mecz towarzyski z Mołdawią.