Maciej Muzaj naprawdę to zrobił. Wielki skandal z udziałem Polaka!
Maciej Muzaj od 2024 roku występuje w lidze japońskiej w barwach Tokio Great Bears. Polak nie będzie dobrze wspominał ostatniego meczu ligowego z Osaką Bluteon – wywołał bowiem niemały skandal, o którym mówi się w całej Japonii. Najpierw nasz zawodnik spiął się pod siatką z jednym z rywali – Kubańczykiem Miguelem Angelem Lopezem. Wówczas Polak miał wypowiedzieć rasistowskie słowa. Sędzia ukarał go czerwoną kartką. W przerwie między setami Muzaj chciał przeprosić rywala, ale ten nie chciał z nim rozmawiać.
Tuż po meczu klub Polaka wydał oficjalny komunikat w sprawie. – Chcielibyśmy przeprosić za niestosowne uwagi Macieja Muzaja podczas meczu z Osaka Bulteon 1 marca 2025 r. Obecnie SV League prowadzi dochodzenie, ale jako klub postanowiliśmy zawiesić Macieja Muzaja w jutrzejszym meczu z Osaka Bulteon. Great Bears Co., Ltd. CEO Kenji Kubota – czytamy.
Komunikat wydała także liga japońska. – Dyskryminujące lub obraźliwe uwagi są aktem, który poważnie pozbawia szacunku innych jako sportowca i narusza prawa człowieka lub honor i nie może być usprawiedliwiony z jakiegokolwiek powodu. SVL (liga japońska – przyp. red) będzie surowo reagować na dyskryminujące i obraźliwe uwagi i nigdy nie będzie tolerować oszczerstw przeciwko klubowi lub zawodnikom w mediach społecznościowych, lub w inny sposób. SVL zajmie zdecydowane stanowisko wobec tych działań. Stworzymy środowisko, w którym działacze i kibice ligi będą mogli bezpiecznie cieszyć się siatkówką – przekazano.
Wiele wskazuje na to, że Muzaja czeka dotkliwa kara. Zwłaszcza że władze ligi japońskiej dość restrykcyjnie podchodzą do tego typu spraw.