Bayern znów rozczarował
Piłkarze prowadzeni przez Thomasa Tuchela zaliczyli beznadziejny występ w “Der Klassikerze”. W bawarskim klubie atmosfera robi się coraz gęstsza. Głos zabrał Herbert Hainer, czyli prezydent Bayernu Monachium.
– To nie był Bayern, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, i który lubimy oglądać. Szczerze mówiąc, to już kolejny mecz w tym sezonie, który nam nie wyszedł. Zasłużyliśmy na porażkę z Borussią. Byliśmy statyczni i zbyt mało agresywni. Nie mieliśmy w sobie pasji, i było to widać na boisku.
Bayern cały czas szuka trenera, który poprowadzi ekipę w przyszłym sezonie. Już wiadomo, że nie będzie to Xabi Alonso. 69-letni Hainer twierdzi, że proces selekcji nowego szkoleniowca jest w toku. – Nasz pion sportowy – na czele z Maxem Eberlem i Christophem Freundem – pracuje nad tym w pocie czoła. Mamy listę trenerów, z którymi chcemy rozmawiać, i teraz chłopcy muszą zrobić swoje. Jeśli będziemy mogli coś w tej sprawie ogłosić, zrobimy to. – powiedział prezydent Bayernu Monachium.
Po porażce 0:2 w meczu z Borussią Dortmund Bayern traci już 13 punktów do pierwszego w tabeli Bayeru Leverkusen. Do końca sezonu zostało siedem meczów. Wszystko wskazuje na to, że po raz pierwszy od 13 lat Bayern nie zdobędzie mistrzostwa Niemiec.