Myśliwiec zabrał głos po decyzji Widzewa
Już od dłuższego czasu mówiło się, że posada Daniela Myśliwca jest zagrożona. Młody szkoleniowiec dawał do zrozumienia, że nie podobają mu się niektóre decyzje władz Widzewa Łódź. Sam klub opublikował komunikat, w którym poinformował, że 39-latek podpisał nowej umowy. Jakby tego było mało, jego podopieczni zaliczyli falstart na początku rundy wiosennej. W pierwszych czterech meczach po przerwie zimowej łodzianie zdobyli zaledwie jeden punkt.
Czarę goryczy przelała dotkliwa porażka 0:4 z Pogonią Szczecin w 22. kolejce PKO BP Ekstraklasy. W poniedziałek czterokrotny mistrz Polski przekazał, że były szkoleniowiec Stali Rzeszów stracił pracę. Kilka dni później Myśliwiec skomentował decyzję klubu. Żegnając się z kibicami przyznał, że nie osiągnął z Widzewem tego, co chciał.
– Miało być mistrzostwo, zostały momenty – napisał na portalu X.
W piątkowym meczu z Radomiakiem Radom drużynę poprowadzi Patryk Czubak, który dotychczas był asystentem Myśliwca. Niewykluczone, że władze klubu postanowią zaufać 31-latkowi. W gronie kandydatów na nowego trenera ekipy z al. Piłsudskiego wymienia się też Jacka Magierę, Szymona Grabowskiego i Tomasza Kaczmarka.