Kaczmarek może poprowadzić Widzew
Widzew Łódź ma za sobą koszmarne wejście w rundę wiosenną. Po przerwie zimowej łodzianom udało się zdobyć tylko jeden punkt. Tak słabo nie prezentował się żaden zespół PKO BP Ekstraklasy. Czarę goryczy przelała dotkliwa porażka 0:4 z Pogonią Szczecin. Po tym meczu władze klubu postanowiły podziękować trenerowi Danielowi Myśliwcowi za współpracę.
Komunikat sprawił, że szybko ruszyła giełda nazwisk. Obecnie wśród potencjalnych trenerów ekipy z al. Piłsudskiego wymienia się Jacka Magierę i Szymona Grabowskiego. Okazuje się jednak, że łodzianie biorą też pod uwagę inne kandydatury. Według informacji Piotra Koźmińskiego z portalu Goal.pl zespół z Łodzi poprowadzić może Tomasz Kaczmarek.
40-latek pracował w Lechii Gdańsk od września 2021 do sierpnia 2022. Po odejściu z klubu Polak przejął holenderskie FC Den Bosch, z którego został zwolniony po 12 miesiącach. Od lipca zeszłego roku Kaczmarek pełni funkcję asystenta trenera NAC Breda. Mowa zatem o klubie, który na co dzień gra w holenderskiej Eredivisie. Co ciekawe, według Koźmińskiego w przerwie zimowej z trenerem kontaktował się Śląsk Wrocław.
Na tym nie kończą się pomysły władz Widzewa. Dziennikarz portalu Goal.pl ujawnił, że rozważana jest też kandydatura Wojciecha Łobodzińskiego. Co więcej, szanse na prowadzenie zespołu ma Patryk Czubak, a więc asystent Myśliwca. To właśnie 31-latek poprowadzi zespół w piątkowym starciu z Radomiakiem Radom. Widzew ma obecnie cztery punkty przewagi nad strefą spadkową.
