HomePiłka nożnaWstrząsające wyznania piłkarza Lechii. “W moim mieście codziennie latają rakiety”

Wstrząsające wyznania piłkarza Lechii. „W moim mieście codziennie latają rakiety”

Źródło: Lechia Gdańsk

Aktualizacja:

Wojna w Ukrainie wybuchła dokładnie 3 lata temu. Maksym Chłań od września 2023 roku jest zawodnikiem Lechii Gdańsk. Pochodzi z Żytomierza, miasta, które mocno cierpi podczas trwającej wojny. Piłkarz wyznał, że to ciężka sytuacja.

FOT. GRZEGORZ RADTKE / 400mm.pl/https://www.youtube.com/watch?v=1exJGoq5ZcI

Wojna wybuchła 3 lata temu. „Codziennie czytamy newsy”

Wojna w Ukrainie wybuchła dokładnie trzy lata temu – 24 lutego 2022 roku. Wówczas około godziny 4.00 czasu polskiego wojska rosyjskie zlokalizowane wzdłuż granicy z Ukrainą ruszyły do natarcia. Dziś przypada 3. rocznica inwazji.

W Ekstraklasie gra wielu piłkarzy pochodzących z Ukrainy. Są to m.in. Roman Yakuba z Puszczy, Władysław Kochergin z Rakowa czy Sergyi Krykun z FKS Stali Mielec. W samej Lechii Gdańsk występuje 5 ukraińskich piłkarzy – Bogdan Sarnawski, Bohdan Wjunnyk, Anton Tsarenko, Iwan Żelizko i Maksym Chłań. Do niedawna w Lechii był też Serhij Buletsa. Ponadto w sztabie beniaminka jest Oleksandr Szeweluchin. Nie da się ukryć, że gdański zespół jest największym skupiskiem Ukraińców w Ekstraklasie.

Maksym Chłań podczas ostatniego briefingu prasowego wyznał, że sytuacja związana z wojną jest bardzo trudna. –  To jest trudny temat. Znam wiele osób, którym zginęli np. rodzice. Codziennie o tym myślimy i widzimy informacje dochodzące z kraju – powiedział skrzydłowy.

Chłań pochodzi z Żytomierza – miasta, które mocno ucierpiało zwłaszcza na początku wojny. – Moja rodzina została w Ukrainie. Chciałbym, żeby do mnie przyjechali i tutaj zostali, ale tata ma 50 lat i nie może wyjechać z kraju. A mama sama nie chce tu przyjeżdżać. Mam też młodszą siostrę. To jest bardzo trudne. Moja rodzina mieszka w Żytomierzu – tam codziennie latają rakiety. Na początku wojny było to jedno z najbardziej atakowanych miejsc – wyznał poruszony zawodnik.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Zaskoczenia nie było. Polak wśród największych niespodzianek w Bundeslidze!
Nsame tuż po diagnozie napisał do Żewłakowa! „Jeszcze zagram, zobaczysz”
Old Trafford się sypie! „Trochę się rozpada. Dach przecieka. Są tu szczury”
Boxing Day inny niż wszystkie! Tylko jeden mecz w Anglii
Z Grecji płyną nowe wieści nt. Drągowskiego. „Zielone światło”
Media: Ten klub chce Afimico Pululu! Oferta życia
Niegdyś grał w Śląsku Wrocław i Wiśle Kraków. Teraz został dyrektorem sportowym
Niespodziewana opcja do wzmocnienia obrony Barcelony. Kibice nie są zachwyceni
Uznany piłkarz opuści po sezonie Real Madryt. Decyzja podjęta
Jovićević chciał jego transferu. Widzew przegrał jednak rywalizację