Aktywne początki Modera w Feyenoordzie
Jakub Moder nie może narzekać na nudę od momentu transferu z Brighton do Feyenoordu. Niemal od razu po dołączeniu do holenderskiej drużyny stał się piłkarzem pierwszego składu, rozgrywając w większości spotkań w Eredivisie i Lidze Mistrzów pełne 90 minut.
Niezbyt długo natomiast trwała współpraca Modera z trenerem. Niecałe trzy tygodnie po przenosinach do Rotterdamu z funkcji menedżera Feyenoordu został zwolniony Brian Priske. W poniedziałek oficjalnie jego następcą został Robin van Persie, który wcześniej prowadził SC Heerenveen.
Moder zyska pod wodzą van Persiego?
Dziennikarze ESPN przeprowadzili analizę, która pozwoliła im wyróżnić pięciu piłkarzy, ich zdaniem mogących najbardziej zyskać na objęciu drużyny przez byłego znakomitego napastnika. Jakub Moder znalazł się w tym gronie obok Givairo Reada, Thomasa Beelena, Ibrahima Osmana i Juliana Carranzy.
W argumentacji dziennikarze wskazali, że problemem Heerenveen pod wodzą van Persiego były zbyt duże odległości między obroną a pomocą. – Dzięki Moderowi jako defensywnemu pomocnikowi Feyenoord stał się bardziej stabilny w defensywie. Ponadto nowy zawodnik uchodzi za gracza, który regularnie podaje piłkę, a także zachowuje spokój w kontakcie z piłką pod presją. Dzięki tym cechom Moder wydaje się kluczowym graczem pod wodzą nowego trenera – napisano.
Robin van Persie zadebiutuje w roli trenera Feyenoordu 1 marca. Wówczas drużyna z Rotterdamu zagra przed własną publicznością z NEC Nijmegen.