Trener Zagłębia nie gryzł się w język
Zagłębie Lubin w niedzielne popołudnie zmierzyło się z Lechem Poznań. Miedziowi liczyli na oddalenie się od strefy spadkowej, do której przez słabe wyniki ostatnio bardzo się zbliżyli. Klub z Dolnego Śląska nie był jednak w stanie urwać Kolejorzowi nawet punktu – ekipa ze stolicy Wielkopolski wygrała 3:1.
Na pomeczowej konferencji prasowej trener Zagłębia Marcin Włodarski podsumował spotkanie. Szkoleniowiec pokusił się o dość odważne stwierdzenie. Sternik Miedziowych przyznał bowiem, że Lech nie zasłużył na zwycięstwo.
„Gratuluję Lechowi zwycięstwa, na które nie zasłużył”
– Gratuluję Lechowi zwycięstwa, na które nie zasłużyli. Jestem świadomy tego co mówię. Strzelili bardzo ładną bramkę w 2. minucie, później my wyrównaliśmy i mieliśmy swoje sytuacje. Piłkarze Lecha dwukrotnie wybijali piłkę z linii. Oddaliśmy sporo strzałów, ale brakowało nam jakości w polu karnym, którą na koniec mieli gospodarze. W drugiej połowie przy naszej dominacji wyszli z kontrą i zamknęli ten mecz. Przy stanie 2:1 zepchnęliśmy ich do defensywy. Nie mogę powiedzieć, że jestem dumny z drużyny, bo przegraliśmy, natomiast chciałbym takiego zaangażowania i grania, tylko dużo bardziej skutecznego w ataku bez popełnionych błędów w obronie – stwierdził Włodarski.
Jeśli trener Zagłębia nie znajdzie sposobu na zdobywanie punktów, ta wypowiedź może być jedną z jego ostatnich w roli szkoleniowca Miedziowych. Nie jest tajemnicą, że szefowie klubu rozważają zwolnienie Włodarskiego. Jego miejsce może zająć Jerzy Brzęczek.
