HomePiłka nożnaAdrian Siemieniec po rozbiciu ŁKS-u: Był moment, który mógł pomóc rywalom

Adrian Siemieniec po rozbiciu ŁKS-u: Był moment, który mógł pomóc rywalom

Źródło: jagiellonia.pl

Aktualizacja:

Adrian Siemieniec przyznał, że był moment, w którym ŁKS mógł odwrócić losy meczu. W sobotę Jagiellonia Białystok pokonała łodzian aż 6:0 w 26. kolejce PKO Ekstraklasy.

Adrian Siemieniec

PressFocus

Siemienic zadowolony po pięknym triumfie

Jagiellonia Białystok jest ligowym liderem. Po sobotnich zmaganiach ma cztery punkty więcej niż wicelider – Śląsk Wrocław. Szkoleniowiec Jagi na pomeczowej konferencji pogratulował drużynie okazałego zwycięstwa, a kibicom podziękował za wsparcie.

Chcę pogratulować również ŁKS-owi, bo uważam, że to groźna drużyna, która potrafi stwarzać okazje – wyznał Siemieniec, cytowany w portalu jagiellonia.pl. – Był moment, który mógł pomóc rywalom wrócić do gry. Łodzian prowadzi dobry trener, z fajnym pomysłem, miałem okazję z nim rywalizować w trzeciej lidze. Zagraliśmy bardzo dobry mecz, wielki szacunek dla zespołu – kontynuował.

W środę białostocczanie zagrają w meczu z Pogonią Szczecin, w którym stawką będzie awans do finału Pucharu Polski. – Przed nami wymagający tydzień pod względem logistyki i jakości przeciwników, skali wyzwań. Po meczu w Szczecinie wracamy do Białegostoku, a dojazd stąd do Warszawy jest krótki. Do Szczecina polecimy, a z powrotem wracamy autokarem – zdradził trener na koniec.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ekipę mistrza Niemiec czeka nieuniknione? Niepewna przyszłość kluczowych postaci
Przemowa Feio w przerwie meczu z Rakowem. Ujawniono, co mówił [WIDEO]
Mecz Ekstraklasy budzi zainteresowanie policji i prokuratury. Klub wciąż czeka na karę
Nowy rekord w UEFA Youth League! Zdobywca bramki ma ledwie 14 lat
Lech Poznań ze zmianami. Liderzy wybrani
Lech Poznań odrzucił tego trenera. Wszystko przez krytyczną wypowiedź
Blaz Kramer zdradził kiedy wróci do Warszawy. Kibice będą zadowoleni z okoliczności
Oficjalnie: UEFA reaguje. Kara dla polskiego klubu zmniejszona
Luis Enrique nie mógł uwierzyć w to, co zrobił Dembele [ZDJĘCIE]
Robert Lewandowski rozpoczyna pościg. Przed napastnikiem legendarne nazwiska