Salah nie dostał odpowiedniej oferty
Liverpool znalazł się w skomplikowanej sytuacji ze względu na wygasające kontrakty trójki kluczowych piłkarzy. Trent Alexander-Arnold, Virgil van Dijk i Mohamed Salah to zawodnicy, którzy od stycznia mogą negocjować z innymi zespołami. Ich umowy obowiązują do końca czerwca bieżącego roku i póki co “The Reds” nie doszli do porozumienia z żadnym z graczy.
Kibicom Liverpoolu z pewnością zależy na pozostaniu każdego z tych zawodników. Najważniejszą sprawą dla wielu jednak jest dopilnowanie przedłużenia kontraktu Mohameda Salaha. Egipski skrzydłowy w tej kampanii zalicza spektakularne występy, o czym dobitnie świadczą jego statystyki. Wystarczy powiedzieć, że w 37 rozegranych spotkaniach tego sezonu strzelił on 29 goli i zanotował 20 asyst. Pod tym względem nie ma sobie równych.
Rozmowy z 32-latkiem w sprawie nowej umowy utknęły jednak w martwym punkcie. — Salah w ostatnim czasie otrzymał ofertę przedłużenia kontraktu z obniżką jego wynagrodzenia – wyjawił Ahmed Atta, egipski dziennikarz. Wcześniej w mediach pojawiały się informacje, że gwiazda Liverpoolu liczy na podwyżkę jego pensji. Skoro zarząd “The Reds” nie jest skłonny zaoferować mu odpowiedniego wynagrodzenia, to coraz bardziej prawdopodobne staje się jego potencjalne odejście. Rozmowy z pewnością będą jednak kontynuowane i być może strony dojdą do porozumienia.