Lukas Podolski znów pod odstrzałem. Jest głos z Górnika. “Walenie w najbardziej medialnego zawodnika Ekstraklasy”
Lukas Podolski w ostatni weekend strzelił ważnego gola w starciu Górnika Zabrze z Radomiakiem. Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Kilka minut po trafieniu mistrz świata sfaulował jednego ze swoich rywali. Zdaniem PZPN i szefu kolegium sędziów Tomasza Mikulskiego Podolski powinien obejrzeć jednak kartkę czerwoną. Opublikowano nawet specjalny wpis w mediach społecznościowych federacji.
– Zachowanie piłkarza Górnika z numerem 10 należy uznać za ewidentnie prowokacyjne i niesportowe. Zasługiwało na pokazanie żółtej kartki. W tym przypadku drugiej, a w konsekwencji na wykluczenie – czytamy.
Na komunikat PZPN zareagował już dyrektor sportowy Górnika Łukasz Milik. W mocnych słowach odniósł się do komunikatu. – Trochę się już robi nudne walenie w najbardziej medialnego zawodnika Ekstraklasy. W drugą stronę w tym meczu też było kilka gorszych sytuacji również bez reakcji – czytamy.
Część kibiców w komentarzach zgodziła się z Milikiem, a część oceniła, że PZPN słusznie skomentował zachowanie Podolskiego. Zresztą to nie pierwsza sytuacja w ostatnim czasie, kiedy mistrz świata znajduje się na ustach całej Polski. Głośno o Podolskim zrobiło się m.in. podczas turnieju Spodek Super Cup, kiedy brutalnie sfaulował w meczu towarzyskim młodego piłkarza Wisłoki Dębica. Wcześniej naraził się także w meczu z Piastem.
Przed Górnikiem Zabrze teraz ważny mecz ligowy z Rakowem Częstochowa. Początek w piątek 21 lutego o 20.30.