HomePiłka nożnaNiedawno trenował Radomiaka, potem pracował u Kyliana Mbappe. Teraz nie ma pracy

Niedawno trenował Radomiaka, potem pracował u Kyliana Mbappe. Teraz nie ma pracy

Źródło: Stade Malherbe Caen

Aktualizacja:

Bruno Baltazar nie jest już trenerem Stade Malherbe Caen. Klub, w którym większościowym udziałowcem jest Kylian Mbappe, zwolnił byłego szkoleniowca Radomiaka Radom.

Bruno Baltazar

FOT. WOJCIECH FIGURSKI / 400mm.pl

Bruno Baltazar zwolniony ze Stade Malherbe Caen

Bruno Baltazar nie może narzekać na brak emocji w swoim życiu zawodowym. W maju ubiegłego roku Portugalczyk został zatrudniony w Radomiaku Radom. W Ekstraklasie pracował tylko przez siedem miesięcy. Pod koniec grudnia odszedł z polskiego klubu, żeby zaakceptować ofertę francuskiego Stade Malherbe Caen.

Portugalczyk nie wytrwał nawet dwóch miesięcy w drużynie, dla której opuścił Radomiaka. Klub, w którym większościowym udziałowcem jest sam Kylian Mbappe, zwolnił Bruno Baltazara we wtorkowy wieczór. Decyzja władz nie może dziwić, jeśli spojrzy się na wyniki, które drużyna notowała pod wodzą 47-latka.

Baltazar zdążył poprowadził francuski zespół tylko w siedmiu meczach. Stade Malherbe Caen zdobyło w nich… 0 zero punktów. Ekipa portugalskiego trenera przegrała każde spotkanie, przy którym pracował były szkoleniowiec Radomiaka Radom. Nowym sternikiem drużyny został ogłoszony Michel Der Zakarian. Ormianin prowadził w swojej karierze m.in. Montpellier, Stade Brestois czy FC Nantes.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Boniek skomentował losowanie polskich drużyn w Lidze Konferencji
Salah coraz bliżej odejścia z Liverpoolu. Wyjawiono nowe informacje
Pogoń Szczecin z nowym transferem obrońcy!
Wzruszające wspomnienia Miszty. Tak odwdzięczył się rodzicom
Polski napastnik przeszedł kolejną operację. Klub z komunikatem
Sensacyjny transfer Wieczystej! Oficjalne ogłoszenie
Szczęsny na ławce? Flick przetestował nowy skład
Feio przerwał milczenie w sprawie Szkurina. Zdradził kulisy transferu
Jagiellonia trafiła na Cercle Brugge. “Rywal do przejścia”
Barcelona liczy na kolejnego Polaka! “Mini Modrić” robi furorę