HomePiłka nożnaTak pracuje ochroniarz Messiego! Nikogo nie przepuści [WIDEO]

Tak pracuje ochroniarz Messiego! Nikogo nie przepuści [WIDEO]

Źródło: Tu Manana/X

Aktualizacja:

Leo Messi ma prywatnego ochroniarza. Na jednym z klipów można obejrzeć, jak szybko reaguje on na wszelkie sytuacje, w których Argentyńczyk mógłby być zagrożony.

Leo Messi ochroniarz

Tu Manana/X, ZUMA/NEWSPIX.PL

Tak pracuje ochroniarz Leo Messiego

Yassine Cheuko to ochroniarz Leo Messiego. Niedawno przedstawiliśmy sylwetkę osoby, która nieustannie czuwa nad bezpieczeństwem argentyńskiej gwiazdy. Sposób, w jaki pracuje, robi spore wrażenie.

Ochroniarz Messiego krąży przy linii bocznej boiska, na którym akurat występuje jego podopieczny. Musi być niezwykle czujny przez cały czas. Gdy tylko pojawi się podejrzenie, że jakiś natrętny fan zdecyduje się wtargnąć na murawę i zakłócić spokój mistrza świata, Cheuko natychmiast wbiega na plac gry, aby zatrzymać potencjalnego napastnika. Szybkość ochroniarza jest naprawdę imponująca.

Leo Messi nadal budzi wielkie emocje. Argentyńczyk nie jest już może pierwszoplanowym graczem na arenie piłkarskiej, ale renoma jego nazwiska będzie trwała wiecznie. 37-latek na ostatnie lata swojej kariery przeprowadził się do słonecznego Miami. W tamtejszym Interze występuje od lipca 2023 roku. W drużynie Vice City rozegrał już prawie 40 meczów, w których zdobył 34 bramki i zanotował 18 asyst.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Górnik Zabrze może odetchnąć z ulgą. Arcyważne wieści
Komunikat Rakowa odnośnie kontuzji dwóch graczy. Są dobre informacje
Śląsk Wrocław dalej ma ten sam problem. „To woła o pomstę do nieba”
Feio szczerze po debiucie. Wyjawił, co było kluczowe w zwycięstwie
Wybitny ruch Górnika Zabrze. To wkrótce zaprocentuje
Goncalo Feio spokojny. Tak wyglądał jego debiut na ławce trenerskiej Radomiaka! 
Zachowanie piłkarza Pogoni obiega Internet. Niewiarygodne padolino [WIDEO]
Babiarz wprost o poprawności politycznej. Dla niego to cenzura
Babiarz wyjawia: dostał zaproszenie od Wojewódzkiego. Taka była odpowiedź
Mecz 1. Ligi w ostatniej chwili odwołany. Poznaliśmy powód