HomePiłka nożnaArkadiusz Milik opuścił Turyn. Włosi przekazują nowe informacje

Arkadiusz Milik opuścił Turyn. Włosi przekazują nowe informacje

Źródło: Twitter

Aktualizacja:

Arkadiusz Milik z powodu kontuzji nie zagrał w tym sezonie ani minuty i na ten moment nie wiadomo, czy i kiedy w ogóle do tego dojdzie. Włoski dziennikarz przekazał jednocześnie, że 30-latek kontynuuje leczenie w Polsce.

Arkadiusz Milik

Sportimage Ltd / Alamy

Milik wciąż poza grą

Obecny sezon jest dla polskiego napastnika praktycznie stracony. W czerwcowym meczu towarzyskim z Ukrainą doznał kontuzji kolana, która wykluczyła go z gry na praktycznie pół roku. Gdy wydawało się, że jest bliski powrotu na boisku, na treningu przytrafił mu się uraz łydki.

Ciągnące się za Milikiem problemy zdrowotne sprawiły, że w obecnym sezonie ani razu nie pojawił się na murawie czy nawet wśród rezerwowych. Teraz nowe informacje na temat jego powrotu do dyspozycji przekazał włoski dziennikarz Giovanni Albanese z „La Gazzetty dello Sport”.

Milik kontynuuje leczenie w Polsce

Za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że od kilku dni Milik przebywa w Polsce. – Milik kilka dni temu opuścił Turyn: kontynuuje leczenie w Polsce. Jego powrót do zdrowia pozostaje niewiadomą. Juventus zabezpieczył się, sprowadzając do zespołu Kolo Muaniego – napisał.

Na ten moment trudno oszacować, kiedy Milik dojdzie do zdrowia i będzie mógł wrócić do gry. Fakt, iż leczenie kontynuuje w Polsce sprawia, że niełatwo wskazać potencjalną datę.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia nie poznała się na jego talencie. „On może kiedyś wrócić na Łazienkowską”
Młody zawodnik Widzewa pod lupą. Były trener zapowiada mu wielką karierę
Jagiellonia zawalczy o jego wykup. „Z meczu na mecz rośnie”
Dramat Modera. Przeszedł operację, trener Feyenoordu wyjawia więcej
Cash o włos od gola sezonu! Cudowna interwencja bramkarza Liverpoolu [WIDEO]
Real Madryt ucieka Barcelonie! Koncert i wielki Mbappe!
Liverpool się odrodził! Pewne zwycięstwo po czterech porażkach
Camp Nou blisko ukończenia. Imponujący widok [WIDEO]
Udany debiut Spallettiego. Jamie Vardy nie wystarczył, Juventus triumfuje
Skandal w Ligue 1, klub podejmuje kroki. Gwiazdor symulował kontuzję?