Leganes zaskoczyło Real po błędzie Ramona
W środowym starciu z Leganes w Pucharze Króla Carlo Ancelotti postanowił wystawić dość eksperymentalny skład. Gospodarze wysłali Realowi pierwszy sygnał ostrzegawczy już w 2. minucie meczu. Po podaniu Juana Cruza niemal stuprocentową okazję zmarnował Diego Garcia.
Królewscy otrząsnęli się dopiero w 13. minucie. Juana Soriano do interwencji zmusił Endrick. Na odpowiedź Leganes nie trzeba było długo czekać. W 17. minucie Oscar Rodriguez próbował wykończyć kontrę strzałem głową. Hiszpan ma czego żałować, bowiem chwilę później mistrzowie Hiszpanii objęli prowadzenie po golu Luki Modricia.
Jakby tego było mało, po 25. minutach swego dopiął Endrick. Mogło się wydawać, że po uzyskaniu dwubramkowego prowadzenie podopieczni Carlo Ancelottiego będą spokojnie kontrolować mecz i czekać na zejście do szatni. Tuż przed końcem pierwszej połowy piłkę we własnym polu karnym zagrał Jacobo Ramon, który zagrał w pierwszym składzie ze względu na kontuzje Antonio Ruedigera, Davida Alaby i Edera Militao. Jedenastkę na gola zamienił Juan Cruz.
Garcia dał Realowi zwycięstwo
W drugiej połowie Carlo Ancelotti wytoczył ciężkie działa. Na boisko wszedł Vinicius Junior, który nie zamierzał tracić czasu. W 50. minucie Brazylijczyk oddał swój pierwszy strzał celny. Nie zrobiło to jednak wrażenia na ekipie z Estadio Municipal Butarque. W 59. minucie Juan Cruz wpadł w pole karne po podaniu Darko Brasanaca. Napastnik oddał strzał, który odbił się od Ferlanda Mendy’ego i zmylił Andrija Łunina. Tym samym zawodnicy z dołu tabeli La Liga doprowadzili do wyrównania.
Mimo nieoczekiwanego zwrotu akcji Real nie zamierzał składać broni. Po raz kolejny do głosu doszedł Vinicius, który może mówić o dużym pechu. W 64. minucie Brazylijczyk trafił w słupek, a dziesięć minut później jego uderzenie odbiło się od poprzeczki.
W końcowych minutach regulaminowego czasu gry Leganes mogło sprawić sensację. Po odważnej próbie Daniela Raby Andrij Łunin musiał wykazać się czujnością. Tuż po tej akcji rozpoczęło się prawdziwe oblężenie bramki gospodarzy. Los Blancos zdawali sobie sprawę z tego, że nie mogą doprowadzić do dogrywki. Gdy już wydawało się, że mistrzowie Hiszpanii nie zrealizują swojego celu, do siatki trafił 20-letni Gonzalo Garcia, który dał swojej drużynie awans do półfinału Pucharu Króla.
Leganes – Real Madryt 2:3
Gole: Cruz 39′ (k.) – Modrić 18′, Endrick 25′, Garcia 90+3
Żółte kartki: Gonzalez – Vinicius, Ramon, Modrić
Wyjściowy skład Leganes: Soriano – Rosier, Gonzalez, Nastasić, Altimira, Neyou – Tapia, Rodriguez, Brasanac, Garcia – Cruz
Wyjściowy skład Realu: Łunin – Valverde, Asencio, Ramon, Mendy – Modrić, Tchouameni – Guler, Diaz, Rodrygo – Endrick