Pogoń i Zagłębie bez klarownych sytuacji
Choć w przerwie zimowej Pogoń Szczecin miała mnóstwo problemów poza boiskiem, Portowcy byli faworytem sobotniego starcia. Wydawało się, że uderzenie Linusa Wahlqvista po dośrodkowaniu Adriana Przyborka to tylko pierwszy sygnał ostrzegawczy.
Jak się okazało, w szóstej minucie padł jedyny strzał celny w pierwszej połowie spotkania. Podopieczni Roberta Kolendowicza kontrolowali przebieg meczu, lecz nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. Z kolei Miedziowych stać było tylko na jedną próbę. Pierwszą odsłonę tego starcia zamknęło niecelne uderzenie Danijela Loncara po stałym fragmencie gry. Po 45 minutach jedni i drudzy mieli o czym myśleć.
Grosicki dał Pogoni zwycięstwo
Tuż po zmianie stron szczecinianie mogli objąć prowadzenie. Po kolejnej sytuacji Loncara piłkę spokojnie złapał Dominik Hładun. Z kolei 68. minucie sprytnym podaniem popisał się Kamil Grosicki. Gwiazda Pogoni odegrała do Wahlqvista, który zmusił bramkarza lubinian do interwencji.
Kilka minut później gospodarze wreszcie dopięli swego. Grosicki dostał podanie prostopadłe od Fredrika Ulvestada, a następnie położył Jarosława Jacha na ziemi i wpakował piłkę do siatki. Doświadczony piłkarz przerwał tym samym niemoc strzelecką, która trwała od listopada.
W 80. minucie “Grosik” mógł odwdzięczyć się swojemu koledze z drużyny. Norweg popisał się potężnym uderzeniem z dystansu, z którym jednak poradził sobie Hładun. Trzeba przyznać, że były bramkarz Legii Warszawa był jednym z najlepszych piłkarzy Zagłębia. W ostatnich minutach meczu 25-latek obronił też groźną próbę Patryka Paryzka. Młodzież Pogoni mogła się podobać. Po wejściu na boisko bramkę mógł zdobyć 17-letni Antoni Klukowski. Lubinianie odpowiedzieli za sprawą Arkadiusza Woźniaka, który sprawdził umiejętności Valentina Cojocaru strzałem z ostrego kąta.
W czasie doliczonym podopieczni Marcina Włodarskiego próbowali doprowadzić do wyrównania, lecz wynik meczu nie uległ już zmianie. Drużyna prowadzona przez Roberta Kolendowicza wskoczyła na siódme miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy, wyprzedzając tym samym Motor Lublin. Z kolei Zagłębie wciąż ma zaledwie punkt przewagi nad strefą spadkową.
Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin 1:0
Gole: Grosicki 73′
Żółte kartki: Gamboa, Paryzek, Loncar, Przyborek – Kurminowski, Dąbrowski
Wyjściowy skład Pogoni: Cojocaru – Wahlqvist, Loncar, Borges, Koutris – Gamboa – Przyborek, Ulvestad, Kurzawa, Grosicki – Paryzek
Wyjściowy skład Zagłębia: Hładun – Abrahamsson, Ławniczak, Jach – Szmyt, Dąbrowski, Fritzson, Wdowiak – Mróz, Pieńko, Kurminowski