HomePiłka nożnaPiątek znowu strzela! On się nie zatrzymuje

Piątek znowu strzela! On się nie zatrzymuje

Źródło: X

Aktualizacja:

Krzysztof Piątek zdobył trzy bramki w sobotnim meczu z Samsunsporem w ramach 22. kolejki ligi tureckiej. Reprezentant Polski ma w tym sezonie Super Lig aż 18 trafień na koncie.

ABACA/NEWSPIX.PL / X

Piątek z kolejnym golem

Krzysztof Piątek ciągle utrzymuje imponującą dyspozycję strzelecką. W ostatnich ośmiu rozegranych meczach reprezentantowi Polski udało się zdobyć aż dwanaście bramek. W sobotnim starciu z Samsunsporem trzykrotnie trafił do siatki rywali. Najpierw wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego, wygrywając walkę o pozycję w powietrzu. Przy drugiej bramce wykorzystał niskie dośrodkowanie z prawej flanki, oddając strzał z pierwszej piłki. Podobnie wyglądało to przy trzecim trafieniu. Tym samym strzelił swojego 28 gola w tym sezonie oraz zdobył 18 bramkę w tej kampanii ligowej.

Krzysztof Piątek dzięki tym bramkom umocnił się na pierwszym miejscu w klasyfikacji najlepszych strzelców tego sezonu ligi tureckiej. Na drugim miejscu, z pięcioma golami mniej, jest Simon Banza z Trabzonsporu. Na podium jest Osimhen, En Nesyri i Thiam z dwunastoma trafieniami. Przypomnijmy, że umowa polskiego snajpera z Basaksehirem obowiązuje do końca czerwca 2026 roku. Niewykluczone, że latem poprosi on o odejście z Turcji.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Polki poznały swoje rywalki w turnieju WTA 500! Jest jednak niewiadoma
Ranking ATP: Spory spadek Hurkacza. Tak źle nie było od lat
Ranking WTA: Świątek niemal dogoniła Sabalenkę. Minimalna strata
Sensacja w finale Australian Open! Pogromczyni Świątek z pierwszym wielkoszlemowym tytułem!
Iga Świątek rezygnuje! Oto plany Polki
Wszystko jasne! Znamy finalistów Australian Open
Djoković poddał mecz! Został wygwizdany. Sensacja na Australian Open [WIDEO]
Iga Świątek poza Australian Open! Zdecydował tie-break, Polka nie wykorzystała match balla
Iga Świątek w półfinale Australian Open! Nie dała większych szans rywalce
Australian Open: Doświadczenie wygrało. Djoković eliminuje Alcaraza